|
Numer KRS 0000031626
pomorskie » IV liga | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
|
|||
dzisiaj: 1282, wczoraj: 859
ogółem: 11 128 321
statystyki szczegółowe
Kolej na podsumowanie rundy jesiennej sezonu 2015/2016 w wykonaniu pierwszego zespołu. Drugi sezon z rzędu występowaliśmy na poziomie czwartoligowym. Po rozegraniu siedemnastu meczy plasujemy się w dolnej części tabeli, na piętnastu miejscu. W Pucharze Polski po pokonaniu „B” klasowego Huraganu Smolno odpadliśmy po porażce z trzecioligową Wierzycą Pelplin.
Sezon wiosenny w IV lidze rusza w terminie 12/13 marca. Wtedy to zagramy na wyjeździe z Wikędem /GOSRiT Luzino. Zaległy mecz MKS W-wo – Gryf Tczew zgodnie z decyzją Wydziału Rozgrywek PomZPN rozegrany musi zostać do 30 marca 2016. Ostatnią kolejkę zaplanowano na 18 czerwca 2016.
W rozwinięciu podsumowanie rundy jesiennej w wykonaniu seniorów.
Kadra IV liga
Trenerzy: Bartłomiej Konkel, Zbigniew Kowalewski
Bramkarze: Aleksander Ceynowa, Grzegorz Orzel (M), Cackowski Maciej (M)
Obrona: Krzysztof Kleser, Piotr Smykla, Michał Konkel, Patryk Mudlaff (M), Michał Piesik, Bartosz Burzyński, Paweł Brzostek (M), Przemysław Zieliński
Pomoc: Patryk Neumann (M), Krzysztof Wojciechowski (M), Michał Morgiel, Paweł Rogocki, Przemysław Szymański, Michał Ustarbowski (M), Marek Kwaśnik, Piotr Rogocki, Błażej Bonk, Ronkowski Przemysław (M), Grzenkowicz Sebastian (M), Smarzyński Michał, Paweł Fopka
Atak: Michał Świerczyński, Piotr Sztyburski, Karol Gojke, Paweł Łuczak, Mariusz Kalwig, Mateusz Kozieniec (M)
Ubyli:
Tojza Jędrzej, Dybała Michał, Konkel Mateusz – nie wznowili treningów
Liss Bartłomiej, Świerczyński Jakub – kontuzje
Korzeniewski Grzegorz, Grapp Tomasz, Jarzyna Przemysław – kontynuacja gry w rezerwach
Przybyli:
Cackowski Maciej (M), Ronkowski Przemysław (M), Grzenkowicz Sebastian (M), Mateusz Kozieniec (M) – wszyscy Bałtyk Gdynia
Marek Kwaśnik – Start Mrzezino
Paweł Fopka – Orkan Rumia
Paweł Łuczak – wznowienie gry, poprzednio Jantar Swarzewo
Smarzyński Michał – wznowienie gry, poprzednio Kotwica Kołobrzeg
Mariusz Kalwig, Piotr Rogocki, Grzegorz Orzel (M) – wszyscy rezerwy
Okres przygotowawczy
Przygotowania do sezonu rozpoczęliśmy czternastego lipca. Trenowaliśmy na własnych obiektach, rozgrywając jednocześnie pięć sparingów:
MKS Władysławowo - Orkan Rumia 1:3
Sztorm Mosty – MKS Władysławowo 2:4
MKS Władysławowo - Orlęta Reda 6:2
KS Chwaszczyno – MKS Władysławowo 1:5
Sztorm Mosty – MKS Władysławowo 2:4
Bramki w sparingach zdobyli: Michał Świerczyński 5, Paweł Łuczak 3, Michał Morgiel 2, Paweł Fopka 2, Krzysztof Kleser 2 oraz po jednej Mariusz Kalwig, Marek Kwaśnik, Paweł Rogocki i Przemysław Ronkowski.
Jak co roku, podczas letnich przygotowań zawodnicy mieli ogromną trudność z obecnościami na treningach i sparingach z powodu prac sezonowych. Nie wyglądało to jednak źle ale i nie było wzorcowo.
Statystyka jesieni
Zespół zdobył jesienią (liga) w siedemnastu meczach 14 punktów na 51 możliwych. Zanotowaliśmy: 4 zwycięstwa, 2 remisy i 11 porażek. Stosunek bramek 28÷55. Na boisku straciliśmy 58 bramek (walkower z Centrum)
Mecze u siebie:
Na Żwirowej zaprezentowaliśmy się fatalnie. Zajęliśmy ostatnie miejsce w tabeli. Rozegraliśmy osiem meczy, zdobyliśmy 3 punkty. Bramki: 12÷30. Zanotowaliśmy: 1 zwycięstwo i 7 porażek.
Mecze na wyjazdach:
Na wyjazdach zaprezentowaliśmy się lepiej, zajęliśmy jedenaste miejsce w tabeli. Rozegraliśmy dziewięć meczy, zdobyliśmy 11 punktów. Bramki: 16÷25 (nie licząc walkoweru 16÷28). Zanotowaliśmy:3 zwycięstwa; 2 remisy i 4 porażki.
Ponadto dwukrotnie graliśmy w Pucharze Polski. Najpierw na wyjeździe pokonaliśmy 5-2 Huragan Smolno by później odpaść po przegranej 4-5 we Władysławowie z trzecioligową Wierzycą Pelplin.
Tak graliśmy w kolejnych odsłonach (liga):
I połowa: 3 zwycięstwa, 7 remisów, 7 porażek. Bramki: 12÷27
II połowa: 3 zwycięstwa, 4 remisy, 10 porażek. Bramki: 16÷31
Tak to wyglądało:
● GRYF 2009 TCZEW - MKS WŁADYSŁAWOWO 4:2 (1:1)
Rozpoczynamy znakomicie, w szóstej minucie Marek Kwaśnik uderzeniem zza pola karnego wyprowadza nas na prowadzenie. Gospodarze wyrównują trzynaście minut później. Pierwsza połowa na remis.
Tuż po wznowieniu gry tracimy drugą bramkę. Do wyrównania doprowadza Michał Świerczyński po kapitalnej akcji Ronkowskiego i Fopki. Ruszamy żywiej na bramkę rywali. W pięćdziesiątej minucie w szesnastce ścięty zostaje Paweł Fopka, boczny arbiter „przespał” to, choć był blisko powyższej sytuacji… W siedemdziesiątej szóstej minucie „setki” w sytuacji sam na sam z bramkarzem nie wykorzystuje Świerczyński. To się zemściło. W osiemdziesiątej minucie kolejne nieporozumienie w defensywie, tym razem po prawej stronie i tracimy trzecią bramkę. W doliczonym czasie gry gospodarze strzelają jeszcze czwartego gola.
● MKS WŁADYSŁAWOWO - WIKĘD/GOSRiT LUZINO 2:4 (1:1)
Wikęd po pierwszej kolejce liderował rozgrywkom. Trenerzy nieco zaskoczyli wyjściowym składem i ustawieniem zespołu. Rozpoczynamy nieźle. Po niespełna kwadransie gry wychodzimy na prowadzenie po akcji duetu Paweł Łuczak – Michał Świerczyński. Niestety później jest już coraz słabiej. Grę przejmuje Wikęd doprowadzając do wyrównania w trzydziestej minucie.
Po przerwie, goście jeszcze bardziej zarysowują swoją przewagę, dokumentując to trzema kolejnymi bramkami. Rozmiar porażki zmniejsza z rzutu karnego Krzysztof Kleser.
● JAGUAR GDAŃSK - MKS WŁADYSŁAWOWO 0:1 (0:1)
W całkiem różnych nastojach przystąpiły oba zespoły do rywalizacji. Jaguar miał na koncie dwa zwycięstwa, my natomiast dwie porażki. Przystąpiliśmy do meczu niezwykle zmotywowani. To była bitwa… w wykonaniu obu zespołów i nie chodzi o ilość kartek w meczu ale o walkę. Gra pomimo dwunastu żółtych kartoników była ostra ale czysta i sportowa. Zwycięską bramkę bezpośrednio z rzutu wolnego zdobył Krzysztof Kleser.
Doskonały debiut w zespole zaliczył niespełna osiemnastoletni bramkarz Maciej Cackowski.
● MKS WŁADYSŁAWOWO – JANTAR USTKA 1:3 (1:2)
Tuż przed meczem uprawniono do rozgrywek kolejnego młodzieżowca z Bałtyku Gdynia – Mateusza Kozieńca.
Wydawało się, że po przełamaniu się tydzień temu w Gdańsku będzie dobrze. Rozpoczynamy kapitalnie od bramki w trzydziestej sekundzie zdobytej przez Marka Kwaśnika. Siedzimy na rywalu, nie wykorzystując jednak kilku sytuacji bramkowych. Niewykorzystane sytuacje się zemściły. Tracimy dwie bramki i robi się nerwowo. Na dokładkę Krzysztof Kleser nie wykorzystuje rzutu karnego. Sprawca jedenastki zostaje usunięty z boiska, Jantar gra w dziesiątkę. Na przerwę schodzimy w minorowych nastrojach. Powinnyśmy prowadzić trzema - czterema bramkami a przegrywamy.
Druga odsłona podobna do pierwszej, gramy uważniej w obronie ale z celnością strzałów jest fatalnie.
Całkowicie zawiodła skuteczność. Bramki straciliśmy po błędach indywidualnych.
● ZAWISZA BORZYTUCHOM - MKS WŁADYSŁAWOWO 4:5 (2:4)
Do rywalizacji przystąpiły dwa zespoły z największą stratą goli w lidze. I to potwierdziło się. Wynik meczu hokejowy.
Rozpoczynamy fatalnie, zanim się obejrzeliśmy po dziesięciu minutach przygrywamy już dwoma bramkami. W kolejnych dziesięciu jednak doprowadzamy do wyrównania po dwóch bramkach niezawodnego Marka Kwaśnika. Naciskamy na rywali coraz mocniej, padają kolejne dwa gole autorstwa Pawła Fopki i Patryka Mudlaffa. Przestrzeliwujemy jednak w kilku kolejnych sytuacjach stuprocentowych. Do szatni schodzimy prowadząc 4-2.
Drugą odsłonę meczu gramy pod dość silny wiatr. Prowadzimy jednak grę, mając nie wykorzystane kolejne sytuacje bramkowe. Około sześćdziesiątej minuty arbiter zmuszony jest na kilka minut przerwać zawody z powodu obfitych opadów deszczu i momentami gradu. W siedemdziesiątej minucie Paweł Fopka strzela piątą bramkę. Trenerzy dokonują w krótkim okresie czterech zmian kadrowych. W końcówce jednak nie popisuje się defensywa i goście zdobywają dwa gole. Z bezpiecznego wyniku zrobiło się nerwowo, niepotrzebnie.
● ANIOŁY GARCZEGORZE - MKS WŁADYSŁAWOWO 1:1 (0:0)
Rozpoczynamy uważnie, stwarzając jednocześnie sytuacje strzeleckie. W dwudziestej dziewiątej minucie z boiska wylatuje Błażej Bonk (chyba na własną prośbę …) i robi się nieciekawie. Trenerzy zmuszeni są do awaryjnego ustawienia zespołu. Nadal jednak prowadzimy otwartą, choć ostrożną grę. W sześćdziesiątej szóstej minucie gospodarze nie wykorzystują rzutu karnego (słupek). Pięć minut przed regulaminowym końcem gry pada jednak gol dla rywali. Cztery minuty później pada wyrównanie z rzutu karnego po ewidentnym faulu na Mateuszu Kozieńcu. Bramkę z rzutu karnego zdobył Michał Piesik.
● MKS WŁADYSŁAWOWO – GKS KOLBUDY 2:5 (1:1)
Do Władysławowa zawitał trzeci zespół w tabeli. Pierwsza połowa wyrównana i kończy się wynikiem remisowym. Najbardziej żal sytuacji z dwudziestej czwartej minuty, kiedy Paweł Łuczak przestrzelił z doskonałej sytuacji. W drugiej połowie z każdą minutą coraz pewniej poczynają sobie goście. Ostatni kwadrans to już dominacja rywali. Zdobywają cztery bramki. Rozmiar porażki zmniejszył jeszcze Michał Świerczyński.
● HURAGAN SMOLNO - MKS WŁADYSŁAWOWO 2:5 (1:3) PUCHAR POLSKI
Pewne zwycięstwo odniósł nasz zespół w trzeciej rundzie Pucharu Polski. Wobec nieobecności kilku zawodników trenerzy mogli przyjrzeć się uważnie grze zmienników. Kontuzje odniosło trzech zawodników. Pięciu piłkarzy szerokiej kadry wystąpiło z powodzeniem w zespole rezerw.
● START MIASTKO - MKS WŁADYSŁAWOWO 3:1 (3:0)
Mocno osłabieni personalnie udaliśmy się do Miastka. Nie przewidywaliśmy jednak w najczarniejszym scenariuszu co się wydarzy. Po ośmiu minutach przegrywaliśmy już dwoma bramkami, a po nieco ponad trzydziestu trzema. W pierwszej połowie nie istnieliśmy na boisku. Rywali robił co chciał.
Druga odsłona meczu zdecydowanie dla nas, gramy dużo lepiej stwarzając sytuacje bramkowe. Strzelamy jednak tylko jedną bramkę autorstwa Michała Morgiela.
● MKS WŁADYSŁAWOWO – DRUTEX BYTOVIA II BYTÓW 1:0 (1:0)
Wreszcie, wreszcie mamy trzy punkty. Była walka, zaangażowanie i wzajemne wspieranie się. Zwycięska bramka padła w ósmej minucie meczu. Zdobył ją Michał Morgiel przy asyście Pawła Łuczaka. W drugiej odsłonie zawodów Michał Piesik nie wykorzystuje rzutu karnego a goście od sześćdziesiątej siódmej minuty grają w dziesiątkę.
● CENTRUM PELPLIN - MKS WŁADYSŁAWOWO 0-4 vo (na boisku 3:4 (2:1)
Wygrywamy drugi kolejny mecz. Kadra wielce zmieniona w porównaniu z pierwszymi występami. Zwycięstwo nie przyszło łatwo. Po pierwszej połowie w której przeważaliśmy, przegrywamy 1-2 (bramka Michała Morgiela). Walka w naszym wykonaniu trwała do ostatniego gwizdka. W drugiej odsłonie po trzech kapitalnych golach Karola Gojke doprowadzamy do zwycięstwa.
● MKS WŁADYSŁAWOWO – WIERZYCA PELPLIN 4:5 (1:2) PUCHAR POLSKI
Łatwo skóry nie sprzedaliśmy, przegraliśmy tylko tylko jedną bramką. Jednak odpadliśmy.
● MKS WŁADYSŁAWOWO – POWIŚLE DZIERZGON 2:3 (1:1)
Punkty pojechały do Dzierzgonia. Najlepszy na boisku Krzysztof Wierzba trzykrotnie rozmontował naszą defensywę. Dla nas bramki z rzutów karnych zdobył Karol Gojke.
● KP STAROGARD GDAŃSKI - MKS WŁADYSŁAWOWO 8:0 (6:0)
Wszystkiego mogliśmy się spodziewać ale nie takiego wyniku i tak fatalnej gry w naszym wykonaniu. Worek z bramkami na Stadionie im Kazimierza Deyny w Starogardzie Gdańskim rozwiązał się w czternastej minucie uderzeniem z rzutu wolnego. Później Jakub Gronowski strzela kolejne pięć goli i na przerwę schodzimy z wynikiem 6-0 dla rywali. ..
Trenerzy dokonują trzech zmian w linii defensywnej i całkowicie przemeblowują ustawienie zespołu. Gra wygląda już lepiej ale dwie kolejne bramki dokładają gospodarze. Nie podejmując walki, notujemy najwyższą porażkę w historii naszych występów w czwartej lidze.
● MKS WŁADYSŁAWOWO – STOLEM GNIEWINO 1:4 (0:0)
Ten mecz mógł ułożyć się całkiem inaczej. Rozpoczynamy z werwą i animuszem. Na boisku trwa zażarta wyrównana walka. Pomiędzy trzydziestą a czterdziestą minutą przestrzeliwujemy dwie „setki” Po dwóch dobrych zagraniach Przemysława Ronkowskiego piłki w siatce nie umieszcza Karol Gojke. Pierwsza połowa kończy się bezbramkowo.
Na początku drugiej odsłony meczu tracimy bramkę i siły ustępujące z każdą minutą. Co prawda w siedemdziesiątej minucie Przemysław Ronkowski mógł doprowadzić jeszcze do wyrównania ale to wszystko na co dziś było nas stać. Goście strzelają trzy kolejne gole a my zmniejszamy rozmiar porażki w końcówce meczu z rzutu karnego (Karol Gojke).
● GEDANIA GDAŃSK - MKS WŁADYSŁAWOWO 4:1 (2:0)
Tuż przed meczem uprawniono do gry Michała Smarzyńskiego. Do Gdańska udaje się tylko czternastu zawodników. Rozpoczynamy żwawo, siedzimy na rywalu. Raz gospodarzy ratuje poprzeczka (strzał Karola Gojke). W dwunastej minucie błąd po raz pierwszy popełnia defensywa i po okresie naszej przewagi Gedania obejmuje prowadzenie. Na dokładkę chwilę później arbiter nie zauważa ewidentnego zagrania ręka w polu karnym przez zawodnika gospodarzy. W siedemnastej minucie boisko opuszcza z czerwoną kartką Krzysztof Kleser. Robi się nieciekawie. Inicjatywę przejmuje Gedania. W trzydziestej pierwszej minucie piłka ląduje w siatce rywali po uderzeniu Michała Smarzyńskiego, arbiter dopatrzył się jednak spalonego… Pięć minut przed końcem pierwszej polowy tracimy drugą bramkę. Druga odsłona meczu to już większa przewaga gospodarzy. Gedania strzela kolejne dwa gole, my natomiast w końcówce honorowego (Marek Kwaśnik).
● MKS WŁADYSŁAWOWO – RODŁO KWIDZYN 0:7 (0:4)
Kadrowo słabo, wręcz źle. Szczególnie zdziesiątkowana była linia defensywna. Z Rodłem zagraliśmy otwarcie. Przez dziewięćdziesiąt minut grali i rządzili goście. My… tylko statystowaliśmy w układance przyjezdnych. Źle to wyglądało…
● BRDA PRZECHLEWO - MKS WŁADYSŁAWOWO 1:1 (0:0)
Pierwsza połowa z przewagą gospodarzy zakończyła się bezbramkowo. W drugiej ton grze nadawał nasz zespół (jednak można, grając nawet pod wiatr). Na prowadzenie wyprowadza nas Karol Gojke. Wyrównanie pada trzynaście minut później. Wreszcie po trzydziestu czterech dniach i pięciu kolejnych meczach zakończonych porażkami mamy zdobycz punktową.
● MKS WŁADYSŁAWOWO – POGOŃ LĘBORK 3:4 (0:2)
Do Władysławowa przyjechał wicelider. Warunki do gry nienajlepsze. W piętnastej minucie Pogoń wychodzi na prowadzenie. W trzydziestej minucie Karol Gojke trafia w słupek. W trzydziestej siódmej minucie drugi kontratak gości i podwyższenie prowadzenia. Na przerwę schodzimy w minorowych nastrojach.
Przerwa podziałała jednak na nas pozytywnie. Rzucamy się na rywala. W czterdziestej ósmej minucie meczu doskonałej sytuacji nie wykorzystuje Paweł Brzostek. Po kilku minutach faul w szesnastce na Marku Kwaśniku. Z punktu na jedenastym metrze nie myli się Karol Gojke. Po kolejnych pięciu minutach trzeci kontratak gości i trzeci gol dla Pogoni. Nie składamy broni. W odstępie trzech minut doprowadzamy do remisu. Dwukrotnie doskonale z rzutów wolnych dośrodkował w pole karne Piotr Rogocki a piłkę w siatce umieszczają Mateusz Kozieniec i po chwili Marek Kwaśnik. Pogoń rzuca się do ataku. W siedemdziesiątej siódmej minucie ratuje nas słupek a trzy minuty później pada zwycięski gol.
ONI NAS REPREZENTOWALI:
ZAWODNIK | RAZEM | LIGA | PUCHAR | |||
MINUT | MECZY | MINUT | MECZY | MINUT | MECZY | |
KWAŚNIK Marek | 1610 | 18 | 1430 | 16 | 180 | 2 |
MORGIEL Michał | 1257 | 16 | 1167 | 15 | 90 | 1 |
GOJKE Karol | 1179 | 14 | 999 | 12 | 180 | 2 |
FOPKA Paweł | 1166 | 16 | 1076 | 15 | 90 | 1 |
SMYKLA Piotr | 1152 | 14 | 1016 | 12 | 136 | 2 |
CEYNOWA Aleksander | 1080 | 12 | 990 | 11 | 90 | 1 |
ROGOCKI Paweł | 1045 | 17 | 935 | 15 | 110 | 2 |
NEUMANN Patryk | 1007 | 12 | 856 | 10 | 151 | 2 |
KLESER Krzysztof | 1004 | 13 | 963 | 12 | 41 | 1 |
PIESIK Michał | 932 | 11 | 842 | 10 | 90 | 1 |
ROGOCKI Piotr | 801 | 11 | 711 | 10 | 90 | 1 |
ŚWIERCZYŃSKI Michał | 756 | 9 | 666 | 8 | 90 | 1 |
ŁUCZAK Paweł | 719 | 9 | 584 | 7 | 135 | 2 |
RONKOWSKI Przemysław | 676 | 15 | 676 | 15 | - | - |
CACKOWSKI Maciej | 630 | 7 | 540 | 6 | 90 | 1 |
BURZYŃSKI Bartosz | 517 | 7 | 517 | 7 | - | - |
GRZENKOWICZ Sebastian | 493 | 12 | 493 | 12 | - | - |
BONK Błażej | 479 | 6 | 479 | 6 | - | - |
KONKEL Michał | 409 | 7 | 229 | 5 | 180 | 2 |
SMARZYŃSKI Michał | 360 | 4 | 360 | 4 | - | - |
MUDLAFF Patryk | 338 | 5 | 270 | 4 | 68 | 1 |
KALWIG Mariusz | 326 | 11 | 256 | 9 | 70 | 2 |
BRZOSTEK Paweł | 294 | 7 | 243 | 5 | 51 | 2 |
KOZIENIEC Mateusz | 238 | 10 | 238 | 10 | - | - |
ZIELIŃSKI Przemysław | 122 | 6 | 122 | 6 | - | - |
USTARBOWSKI Michał | 45 | 1 | - | - | 45 | 1 |
SZYMAŃSKI Przemysław | 28 | 1 | 28 | 1 | - | - |
Pięciu zawodników zaliczyło dodatkowo po trzy występy w Pucharze Polski w drugim zespole: Kozieniec Mateusz, Ronkowski Przemysław, Grzenkowicz Sebastian, Zieliński Przemysław, Burzyński Bartosz.
Najstarszy zawodnik – Smarzyński Michał
Najmłodszy zawodnik – ze zgłoszonych Orzel Grzegorz (98), z grających: Ronkowski (97), Grzenkowicz (97), Cackowski (97)
Frekwencja na meczach (tylko liga): obecność zawodników do dyspozycji była na poziomie 16-18. W końcówce nieco zmalała. Najmniej w meczu z Gedanią 14 a ze Stolemem i Rodłem po 15.
Trenerzy w przeciągu rundy dokonali:
- dziesięciokrotnie czterech zmian,
- dwukrotnie trzech zmian,
- pięciokrotnie dwóch w pięciu ostatnich meczach.
Najwięcej / najczęściej (tylko liga):
● najwięcej minut i meczy na boisku: Kwaśnik Marek
● najczęściej przesiedzieli całe mecze na ławce: Cackowski 11, Burzyński 8, Ceynowa 6
● najczęściej wychodzili w podstawowej jedenastce: Kwaśnik 16, Morgiel 14, Fopka 13
● ani razu nie wyszli w podstawowej jedenastce: Kozieniec, Zieliński
● najczęściej zmieniani do ilości meczy (z wyjściowej jedenastki): Morgiel 8/14, Fopka 6/13, Ronkowski 6/7
● ani razu nie zmienieni (z wyjściowej jedenastki) – Ceynowa, Cackowski, Bonk, Kleser, Kwaśnik, Smarzyński
● najczęściej wchodzili z ławki: Kozieniec 10, Ronkowski 8, Kalwig 7, Grzenkowicz 6
● najszybciej zdobyta bramka: 1’ – zdobyta przez Marka Kwaśnika w meczu z Jantarem Ustka
● najszybciej stracona bramka: 1’ Mostowski Łukasz – Start Miastko
Szczegółowe statystyki ligowe można obejrzeć w zakładce - Kadra
Aby posortować tabelę wg wybranego kryterium, kliknij w tytuł kolumny (ilość meczy, bramki, asysty, żółte i czerwone kartki, ilość minut na boisku, średnia minut na mecz).
Poszczególne pozycje:
(do podsumowania poszczególnych pozycji przyjąłem wyjściowy skład LIGA plus PP).
Bramkarze
ZAWODNIK | ILOŚĆ MINUT/SPOTKAŃ |
Ceynowa Aleksander | 1080 / 12 |
Cackowski Maciej | 630 / 7 |
Cackowski Maciej – 23 wpuszczone bramki w 7 meczach; średnia na mecz 3,29
Prawa obrona
ZAWODNIK | ILOŚĆ SPOTKAŃ |
Neumann Patryk | 12 |
Mudlaff Patryk | 3 |
Brzostek Paweł | 2 |
Gojke Karol | 1 |
Rogocki Piotr | 1 |
ZAWODNIK | ILOŚĆ SPOTKAŃ |
Kleser Krzysztof | 13 |
Piesik Michał | 11 |
Burzyński Bartosz | 6 |
Smykla Piotr | 3 |
Konkel Michał | 2 |
Bonk Błażej | 1 |
Rogocki Piotr | 1 |
Gojke Karol | 1 |
ZAWODNIK | ILOŚĆ SPOTKAŃ |
Smykla Piotr | 10 |
Rogocki Paweł | 3 |
Gojke Karol | 3 |
Konkel Michał | 2 |
Mudlaff Patryk | 1 |
Defensywa w optymalnym zestawieniu (czytaj wg wyjściowego składu) wystąpiła w lidze tylko raz… Złożyły się na to długotrwałe nieobecności (Neumann, Smykla) i kontuzje (najpierw Kleser a następnie Piesik). Stąd występy w obronie pomocników a nawet nominalnych napastników. Dodać trzeba, że przed sezonem odeszło dwóch zawodników mających wpływ na tą formację: Jędrzej Tojza i Michał Dybała.
Końcowe podsumowanie drugiej linii: potrzebne wzmocnienia na gwałt lub inne podejście personalne do tej jakże newralgicznej formacji.
Prawa pomoc
ZAWODNIK | ILOŚĆ SPOTKAŃ |
Rogocki Paweł | 6 |
Łuczak Paweł | 4 |
Grzenkowicz Sebastian | 4 |
Gojke Karol | 1 |
Ronkowski Przemysław | 1 |
Morgiel Michał | 1 |
Smarzyński Michał | 1 |
Brzostek Paweł | 1 |
ZAWODNIK | ILOŚĆ SPOTKAŃ |
Kwaśnik Marek | 18 |
Rogocki Piotr | 6 |
Morgiel Michał | 6 |
Bonk Błażej | 5 |
Fopka Paweł | 4 |
ZAWODNIK | ILOŚĆ SPOTKAŃ |
Morgiel Michał | 8 |
Ronkowski Przemysław | 4 |
Rogocki Paweł | 3 |
Grzenkowicz Sebastian | 2 |
Smarzyński Michał | 1 |
Rogocki Piotr | 1 |
W środku pomocy bezapelacyjnie bezkonkurencyjny Marek Kwaśnik. Póki grał Błażej Bonk, razem kierowali grą (do meczu z Aniołami Garczegorze). Później bywało różnie – raz starszy Rogocki, raz Morgiel innym razem Fopka byli partnerami Marka.
Na lewej stronie widziany był głównie Michał Morgiel i dobrze bo to jego pozycja.
Końcowe podsumowanie drugiej linii: wydawało się, że po odejściu Michała Dybały zastąpi go Marek Kwaśnik i zastąpił (brawo Marek) ale przestali nagle grać Błażej Bonk i Przemysław Szymański i masz „babo placek”… Na plus dwójka młodzieżowców: Grzenkowicz i Ronkowski.
Atak
ZAWODNIK | ILOŚĆ SPOTKAŃ |
Fopka Paweł | 10 |
Świerczyński Michał | 9 |
Gojke Karol | 7 |
Łuczak Paweł | 5 |
Smarzyński Michał | 2 |
Ronkowski Przemysław | 2 |
Kalwig Mariusz | 2 |
Trenerzy na początku stawiali na Pawła Fopkę i Michała Świerczyńskiego. Po meczu z Miastkiem na sześć meczy „zaginął” Świerczyński. Pojawił się od spotkania z Rodłem na dwa mecze i nabawił się kontuzji. Paweł nie grzeszył skutecznością (zdobył dwie bramki z ostatnią w tabeli Zawiszą).
W związku z tym „szansę dostali” najszybsi z ofensywnych graczy: Paweł Łuczak (niestety „obowiązki służbowe” wzięły górę i chwała za to niebiosom) i po chwili od meczu z w Pelplinie Karol Gojke. To był strzał w dziesiątkę z tym zawodnikiem „po niedawnych przejściach”. Karol zdobył osiem bramek w lidze i dołożył trzy w pucharze. Szkopuł w tym, że razem z Pawłem w ataku zagrali tylko dwa razy (po razie w lidze i pucharze).
Trochę za mało „wykorzystany” chyba był Mariusz Kalwig, któremu też sobotnia praca przeszkadzała.
BRAMKI STRZELALI (LIGA plus PP)
ZAWODNIK | BRAMKI | LIGA | PP |
Gojke Karol | 11 | 8 | 3 |
Kwaśnik Marek | 8 | 7 | 1 |
Świerczyński Michał | 4 | 3 | 1 |
Morgiel Michał | 3 | 3 | - |
Piesik Michał | 2 | 1 | 1 |
Łuczak Paweł | 2 | - | 2 |
Fopka Paweł | 2 | 2 | - |
Kleser Krzysztof | 2 | 2 | - |
Kozieniec Mateusz | 1 | 1 | - |
Mudlaff Patryk | 1 | 1 | - |
LIGA: Morgiel 4, Łuczak 2, Rogocki Piotr 2, Rogocki Paweł 2, Świerczyński 1, Fopka 1, Kalwig 1, Grzenkowicz 1, Zieliński 1
PP: brak danych
PUNKTACJA KANADYJSKA:
Gojke 11, Kwaśnik 8, Morgiel 7, Świerczyński 5
Ulubieńcy sędziów:
Liga:
1 czerwona - Kleser
50 żółtych kartoników: 9 – Kwaśnik, 5 - Bonk, Neumann Patryk, 4 – Piesik, Fopka, 3 – Morgiel, Rogocki Paweł, 2- Rogocki Piotr, Smykla, Gojke, Ronkowski, 1- Kleser, Mudlaff, Cackowski, Ceynowa, Świerczyński, Grzenkowicz, Smarzyński, Zieliński, Kozieniec
PP: Gojke, Morgiel
Średnia żółtych kartoników na mecz – 2,9 Pod tym względem nic się nie zmieniło od paru rund.
Jedenastka rundy jesiennej sezonu 2015/16: (ustalona jest w/g składu wyjściowego)
Ceynowa Aleksander
Neumann Patryk (M), Kleser Krzysztof, Piesik Michał, Smykla Piotr
Rogocki Paweł, Kwaśnik Marek, Rogocki Piotr, Morgiel Michał
Fopka Paweł, Świerczyński Michał
Uwaga: w wyjściowym składzie tylko jeden młodzieżowiec a jeden z dwóch najwartościowszych zawodników rundy Karol Gojke poza jedenastką (7 x atak, 3 x pomoc, 4 x defensywa).
Dla przypomnienia:
Jedenastka rundy jesiennej sezonu 2014/15: (powyższa jedenastka ustalona jest w/g składu wyjściowego)
Ceynowa Aleksander
Piesik Michał (M), Tojza Jędrzej, Kleser Krzysztof, Smykla Piotr
Dybała Michał
Liss Bartłomiej (M), Korzeniewski Grzegorz, Bonk Błażej, Morgiel Michał
Świerczyński Michał
Jedenastka rundy wiosennej sezonu 2014/15: (powyższa jedenastka ustalona jest w/g składu wyjściowego)
Ceynowa Aleksander
Neumann Patryk (M), Piesik Michał (M), Kleser Krzysztof, Smykla Piotr
Rogocki Paweł, Korzeniewski Grzegorz, Bonk Błażej, Morgiel Michał
Świerczyński Michał, Gojke Karol
Zawodnicy rundy jesiennej 2015 – Marek Kwaśnik, Karol Gojke.
Statystyki czwartej ligi:
● Ogółem w 155 meczach IV ligi strzelono 539 bramek, co daje średnią 3,47 bramki na mecz.
● gospodarze zwyciężali 67 razy (44%), remisem zakończyło się 28 spotkań (19%), a zwycięstwami gości 60 mecze (37%);
● gospodarze zdobyli 285 bramek przy 254 bramkach gości;
● najczęściej padającym wynikiem było: 1:0 (12 razy), 1:1 (11 razy), 3:0 (10 razy)
● Najlepszym strzelcem rundy był z 15 bramkami: Opłatkowski Krystian (Wikęd Luzino). U nas Karol Gojke zdobył 8 goli.
Statystyki ligi – źródło: pomorskifutbol.pl
Posumowanie:
„Syndrom roku drugiego” widoczny jak na dłoni… Dodatkowo reforma trzecich lig i widmo spadku większej ilości drużyn z czwartej ligi spowodowała wzmocnienia większości zespołów. Wobec ubytków kadrowych w porównaniu z poprzednim sezonem, transferów dokonaliśmy i my. W przygotowaniach „nasi młodzieżowcy, czytaj lokalni” nie rozpieszczali trenerów frekwencją na treningach i sparingach. Stąd wypożyczenie z Bałtyku Gdynia czterech młodzieżowców. Ci w przeciwieństwie do części naszych wychowanków byli do dyspozycji i nie unikali rywalizacji. Nasi młodzieżowcy natomiast na minus!
Nie wystartowaliśmy jakoś rewelacyjnie. Po meczach z Aniołami i później Startem pękła atmosfera w drużynie. Mimo to wygraliśmy dwa kolejne mecze (Bytovia II, Centrum). Niestety w pozostałych siedmiu ugraliśmy tylko jeden punkt… doznając przy okazji czterech wysokich porażek. Zawodnicy zaczęli nagminnie zgłaszać kontuzje i unikać rywalizacji. W końcówce rundy uprawniono do gry doświadczonego Michała Smarzyńskiego. Sezon skończyliśmy na piętnastym miejscu, co można określić jednym słowem NIEDOSYT.
Teraz już wiadomo, że do nowego sezonu drużynę będą przygotowywać nowi trenerzy lub trener (tego nie wiem) ale jest pewne Ci którzy będą w kadrze muszą pokazać „piłkarskie jaja” a Ci którzy myślą, że jakoś to będzie muszą ustąpić. Decyzja Panowie Piłkarze należy do Was. A rolą nowego trenera (lub trenerów) będzie poprawić atmosferę! Natomiast Prezesa i Zarządu by tego dopilnować. I tak będzie!
Za rundę jesienną Zarząd Klubu dziękuje
PIŁKARZOM, TRENEROM i wszystkim zabezpieczającym rozgrywki ligowe.
Ostatnia kolejka 19 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|
MKS Władysławowo | 0:2 | AS Kolbudy |
2022-11-27, 11:00:00 |
||
relacja » |
Najbliższa kolejka 20 |
Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.
Brak aktywnych ankiet. |
|